Logo serwisu Informowani.pl

czwartek, 21 listopada 2024

czwartek, 21 listopada 2024

Bliski Wschód. Polska przygotowuje się do ewentualnej ewakuacji obywateli

W obliczu narastającego konfliktu między Izraelem a Hezbollahem, polskie MSZ ostrzega przed podróżami do Libanu i wzywa do opuszczenia zagrożonych regionów. Wiceminister spraw zagranicznych, Andrzej Szejna, zapewnia, że rząd jest w pełnej gotowości do przeprowadzenia ewakuacji Polaków, jeśli sytuacja ulegnie dalszej eskalacji.

Bliski Wschód. Polska przygotowuje się do ewentualnej ewakuacji obywateli

W obliczu narastającego konfliktu między Izraelem a Hezbollahem, polskie MSZ ostrzega przed podróżami do Libanu i wzywa do opuszczenia zagrożonych regionów. Wiceminister spraw zagranicznych, Andrzej Szejna, zapewnia, że rząd jest w pełnej gotowości do przeprowadzenia ewakuacji Polaków, jeśli sytuacja ulegnie dalszej eskalacji.

Cień wojny kładzie się na Bliskim Wschodzie. Po ataku rakietowym Hezbollahu na izraelskie miasto Madżdal Szams, w którym zginęło 12 dzieci, napięcie w regionie gwałtownie wzrosło. Izrael odpowiedział serią nalotów na cele Hezbollahu w Libanie, zabijając m.in. dowódcę operacyjnego organizacji, Fuada Szukra. W Teheranie, podczas wizyty na zaprzysiężeniu nowego prezydenta Iranu, zginął szef Hamasu, Ismail Hanije.

W tej napiętej sytuacji polski rząd wzywa do zachowania szczególnej ostrożności. "Ponawiamy jako MSZ nasze ostrzeżenia przed podróżami do Libanu i zaznaczamy w naszych komunikatach do rodaków, że jeżeli sytuacja nie wymaga bezwzględnej konieczności pozostawania na terytorium Libanu, to wskazane jest opuszczenie zagrożonych rejonów" – powiedział Polskiej Agencji Prasowej wiceminister Szejna.

Choć rząd ma nadzieję na deeskalację konfliktu, przygotowuje się na każdą ewentualność. Wiceminister Szejna zapewnił, że Polska dysponuje planem szybkiej ewakuacji obywateli, opracowanym we współpracy MSZ i MON. "Służby dyplomatyczne i MON są w tej sprawie pełnej gotowości, gdyby tylko doszło do eskalacji konfliktu" – dodał.

Na ten moment nie planuje się ewakuacji polskich placówek dyplomatycznych w Libanie. Pozostają one w stałym kontakcie z Polakami przebywającymi na miejscu.

Według wiceministra Szejny, kluczem do rozwiązania konfliktu jest kwestia palestyńska. "Pierwszym krokiem do tego jest zawieszenie broni, a potem pokój w Palestynie i uznanie rozwiązania dwupaństwowego, które popiera też polska dyplomacja" – zaznaczył.

W reakcji na eskalację napięcia linie lotnicze odwołują połączenia z regionem. PLL LOT przedłużył zawieszenie lotów do Izraela, odwołując również rejsy do Bejrutu. Podobne decyzje podjęły tanie linie Wizz Air oraz inni przewoźnicy, m.in. Delta, United Airlines, Lufthansa i Air India.

Sytuacja w Libanie pozostaje dynamiczna. Rządy USA i Wielkiej Brytanii wezwały swoich obywateli do opuszczenia Libanu. Szwecja zdecydowała o zamknięciu swojej ambasady w Bejrucie.

Polskie MSZ na bieżąco monitoruje sytuację i będzie informować o ewentualnych zmianach. Obywatele polscy przebywający w Libanie proszeni są o śledzenie komunikatów MSZ i kontakt z polską placówką w Bejrucie.