Chaos wokół sprawy Trumpa po decyzji Sądu Najwyższego
W poniedziałek Sąd Najwyższy orzekł, że byłemu prezydentowi Donaldowi J. Trumpowi przysługuje pewien stopień immunitetu od odpowiedzialności karnej.
W poniedziałek Sąd Najwyższy orzekł, że byłemu prezydentowi Donaldowi J. Trumpowi przysługuje pewien stopień immunitetu od odpowiedzialności karnej. Decyzja ta może skutecznie opóźnić proces w sprawie o spiskowanie w celu podważenia wyników wyborów w 2020 roku.
Sześciu z dziewięciu sędziów, w większości nominowanych przez republikanów, orzekło, że były prezydent Donald Trump ma częściowy immunitet od odpowiedzialności karnej za działania podjęte w celu podważenia wyników wyborów prezydenckich w 2020 roku.
Decyzja ta opóźnia proces w sprawie o spisek przeciwko Stanom Zjednoczonym, w którym Trump jest głównym oskarżonym. Sąd Najwyższy, powołując się na zasadę podziału władzy, orzekł, że Kongres nie może kryminalizować działań prezydenta podejmowanych w ramach jego oficjalnych obowiązków. Uznano jednak, że prezydent nie stoi ponad prawem i konieczne jest rozróżnienie między działaniami o charakterze oficjalnym i prywatnym w kontekście stawianych Trumpowi zarzutów.
Sprawa wraca teraz do sądu niższej instancji, który ma przeanalizować charakter działań Trumpa. W praktyce oznacza to znaczące opóźnienie procesu, prawdopodobnie uniemożliwiające jego zakończenie przed wyborami prezydenckimi w 2024 roku.
Decyzja Sądu Najwyższego spotkała się z ostrą krytyką demokratów i części społeczeństwa. Zarzucają oni sędziom upolitycznienie i działanie na korzyść Trumpa, torując mu drogę do uniknięcia odpowiedzialności karnej. Zwracają uwagę, że orzeczenie to tworzy niebezpieczny precedens, dając byłym prezydentom szeroki immunitet i stawiając ich ponad prawem.
Decyzja ta z pewnością będzie miała ogromny wpływ na kampanię wyborczą w 2024 roku. Jeśli Trump wygra wybory, będzie mógł umorzyć sprawę przeciwko sobie, korzystając z uprawnień prezydenta.
Trump jest pierwszym byłym prezydentem USA oskarżonym o przestępstwo.
Oprócz sprawy federalnej o obalenie wyborów, Trump jest oskarżony w kilku innych sprawach, m.in. o fałszowanie dokumentów i przechowywanie tajnych dokumentów.
Większość Amerykanów uważa, że prezydenci nie powinni mieć immunitetu od odpowiedzialności karnej.
Obecna kadencja Sądu Najwyższego zapisała się w historii jako okres niezwykle znaczących decyzji o potencjalnym wpływie na przyszłość Ameryki.
Sąd orzekł już, że Donald Trump może kandydować w wyborach i że pigułka aborcyjna pozostanie powszechnie dostępna. Ponadto, Sąd obalił podstawowe precedensy dotyczące uprawnień agencji federalnych i odrzucił kluczowy element ugody dla osób dotkniętych kryzysem narkotykowym.