Logo serwisu Informowani.pl

środa, 29 stycznia 2025

środa, 29 stycznia 2025

Administracja Donalda Trumpa

|Radykalne zmiany

Trump rozpoczął drugą kadencję od radykalnych zmian

Nowy-stary prezydent zainicjował zmiany na niespotykaną skalę, podejmując kroki, które wywołują zarówno entuzjazm wśród zwolenników, jak i ostre protesty jego przeciwników.

Trump rozpoczął drugą kadencję od radykalnych zmian
fot. White House

Donald Trump, powróciwszy do Białego Domu zaledwie pięć dni temu, już zdążył wywrzeć ogromny wpływ na funkcjonowanie administracji federalnej Stanów Zjednoczonych. Jego szybkie i bezkompromisowe działania pokazują, że nawet najbardziej radykalne obietnice wyborcze nie były jedynie pustymi słowami.

Nowy-stary prezydent zainicjował zmiany na niespotykaną skalę, podejmując kroki, które wywołują zarówno entuzjazm wśród zwolenników, jak i ostre protesty jego przeciwników.

Radykalne decyzje od pierwszego dnia urzędowania

W ciągu zaledwie kilku dni Trump podjął kroki, które mają na celu przekształcenie amerykańskiej biurokracji federalnej, którą uważa za wrogą wobec swojej administracji. Przeniesienia lub zwolnienia setek urzędników były jedynie początkiem jego planów. Już w dniu inauguracji podpisał aż 26 rozporządzeń wykonawczych dotyczących takich obszarów jak regulacje środowiskowe czy zasady obywatelstwa.

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych posunięć było ułaskawienie około 1 500 osób, które brały udział w ataku na Kapitol 6 stycznia 2021 roku. Decyzja ta, choć chwalona przez jego zwolenników, spotkała się z ostrą krytyką ze strony obrońców demokracji i wielu Amerykanów, którzy widzą w niej zagrożenie dla rządów prawa.

Reorganizacja administracji i wojskowa demonstracja siły

Trump podjął również decyzję o natychmiastowym rozmieszczeniu wojsk na granicy z Meksykiem oraz zwolnił szefa Straży Przybrzeżnej Stanów Zjednoczonych. W Pentagonie przeprowadzono czystki, usuwając osoby uważane za nielojalne wobec prezydenta, a portret generała Marka Milleya, jednego z krytyków Trumpa, został usunięty z korytarzy Departamentu Obrony.

W ramach reform administracyjnych Trump rozpoczął wprowadzanie "Schedule F" – nowej kategorii pracowników federalnych, która pozwoli na łatwiejsze zwalnianie urzędników. Reforma ta, zaproponowana przez konserwatywne środowiska związane z projektem "Project 2025", ma na celu zwiększenie lojalności w administracji wobec prezydenta.

Przygotowania do radykalnej zmiany

Jak podkreślają analitycy, obecne działania Trumpa są efektem lat przygotowań, które rozpoczęły się zaraz po zakończeniu jego pierwszej kadencji. Organizacje takie jak "Project 2025" od dawna opracowywały szczegółowe plany polityczne, które miały umożliwić natychmiastowe wprowadzenie reform w przypadku jego powrotu do władzy.

Steve Bannon, były strateg Białego Domu, określił obecne działania administracji Trumpa jako "uderzenie sił specjalnych", które zaskoczyło zarówno urzędników federalnych, jak i media.

Kontrowersje i prawne wyzwania

Działania prezydenta Trumpa spotykają się jednak z licznymi wyzwaniami prawnymi. Już teraz wiele z jego rozporządzeń, takich jak próba zniesienia zasady obywatelstwa przyznawanego na podstawie miejsca urodzenia, zostało zaskarżonych w sądach. Prawnicy i eksperci konstytucyjni ostrzegają, że Trump testuje granice prawa w sposób, który może mieć długofalowe skutki dla amerykańskiej demokracji.

Co więcej, prezydent stoi przed wyzwaniem utrzymania kruchej większości Partii Republikańskiej w Kongresie. W przypadku utraty kontroli nad Izbą Reprezentantów podczas przyszłorocznych wyborów śródokresowych jego zdolność do realizacji ambitnych planów legislacyjnych może zostać poważnie ograniczona.