Rząd zapowiada walkę z „układem zamkniętym” PiS i odzyskanie miliardów złotych

Szefowie MSWiA, MS i MF: Tomasz Siemoniak, Adam Bodnar i Andrzej Domański podpisali w piątek międzyresortowe porozumienie mające na celu skoordynowanie działań podległych im służb w celu zabezpieczenia i odzyskiwania mienia Skarbu Państwa wydanego niezgodnie z prawem, na szkodę interesów publicznych.

Premier Donald Tusk, który był obecny przy podpisaniu porozumienia w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, określił działania poprzedniej władzy mianem „układu zamkniętego”, który powstał po 2016 roku i którego konsekwencje odczuwalne są do dziś. Porozumienie ma umożliwić skuteczne i szybkie odzyskanie "gigantycznych kwot", które zdaniem rządu zostały wydane niezgodnie z prawem lub wręcz zawłaszczone.

Premier oskarżył Prawo i Sprawiedliwość o wykorzystywanie środków publicznych, urzędów i pracowników w kampanii wyborczej, co miało wpływ na wyniki wyborów. Mówiąc o "układzie zamkniętym", Tusk miał na myśli mechanizm wykorzystywania środków publicznych, urzędów i pracowników w kampanii wyborczej na rzecz partii rządzącej.

Premier poinformował, że Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) prowadzi działania w 90 jednostkach podległych 17 resortom, a postępowania dotyczą kwoty 100 mld zł. Do tej pory złożono ponad 60 zawiadomień o podejrzeniu przestępstwa do prokuratury, rzecznika dyscypliny finansów publicznych oraz CBA. Kwota nieprawidłowości, które zostały już udokumentowane, wynosi 3,2 mld zł. W pozostałym zakresie precyzyjnie opisano już nieprawidłowości na ponad 5 mld zł.

Premier Tusk poinformował, że w sprawie rozliczeń poprzedniej władzy postawiono zarzuty 62 osobom, a 149 zawiadomień skierowano do prokuratury. Zaznaczył, że to pierwszy raz w historii Polski, kiedy byli rządzący są tak skutecznie rozliczani. Dotychczasowe śledztwa i działania prokuratury pozwoliły zabezpieczyć 112 mln zł z kont osób objętych zarzutami.

Według premiera mapa wykorzystania publicznych pieniędzy za rządów PiS na cele kampanii wyborczej obejmuje co najmniej dziewięć resortów. Tusk wskazał, że jednym z mechanizmów było wykorzystywanie środków resortowych lub przekazywanie ich do fundacji kierowanych przez polityków lub ich bliskich, które miały służyć np. promocji i organizacji pikników rodzinnych.

Premier podkreślił, że jednym z ważniejszych mechanizmów wyłudzania pieniędzy przez PiS było ustawianie konkursów na granty i dotacje dla organizacji, gmin i stowarzyszeń. Dodał, że dotyczyło to prawie wszystkich resortów. Gminy, które nie były związane z kandydatami PiS, były bezpodstawnie pomijane w przyznawaniu grantów.