Luksus w powietrzu, klimat na cenzurowanym: Posłowie kpią z apeli o ekologię?
Politycy apelują o ochronę klimatu, ale czy sami stosują się do tych rad? Już w poniedziałek szokujący raport o tym, ile lotów krajowych odbyli posłowie i ile milionów złotych nas to kosztowało!
W dobie narastającego kryzysu klimatycznego i coraz głośniejszych apeli o ograniczenie emisji, trudno przejść obojętnie obok szokujących danych dotyczących lotów krajowych posłów na Sejm RP X kadencji. Czyżby wygoda i oszczędność czasu były dla nich ważniejsze od dbałości o planetę, o którą tak często apelują z mównicy sejmowej?
Już w poniedziałek, 5 sierpnia o 8:00 opublikujemy wyniki analizy raportu Kancelarii Sejmu z 27 czerwca 2024 roku, który w bezlitosnym świetle ujawnia skalę hipokryzji w szeregach polityków. Okazuje się, że w okresie od początku kadencji do 31 maja 2024 roku, posłowie odbyli aż 5831 lotów krajowych, generując koszty rzędu ponad 4,2 miliona złotych! To kwota, która sama w sobie budzi kontrowersje, zwłaszcza w kontekście ciągłych apeli o oszczędzanie i cięcia budżetowe.
Ale to nie wszystko. Nasz raport ujawnia, że wiele z tych lotów odbywało się na trasach obsługiwanych przez szybkie i komfortowe połączenia kolejowe. Czy zatem troska o środowisko to jedynie pusty slogan, którym politycy karmią wyborców?
W poniedziałek, 5 sierpnia o 8:00 opublikujemy listę posłów-frequent fliers, którzy najczęściej korzystali z samolotów, pomimo dostępnych alternatyw. Zestawimy ich deklaracje o walce o klimat z rzeczywistymi działaniami i zapytamy, czy stać ich na choć odrobinę refleksji?