Logo serwisu Informowani.pl

piątek, 18 października 2024

piątek, 18 października 2024

Andrzej Duda ostro o warunkach Putina: "Porażające i niebotyczne żądania"

Prezydent Polski, Andrzej Duda, ostro skomentował ostatnie wypowiedzi Władimira Putina dotyczące warunków negocjacji pokojowych z Ukrainą.

Andrzej Duda ostro o warunkach Putina: "Porażające i niebotyczne żądania"
fot. Przemysław Keler/KPRP

Prezydent Polski, Andrzej Duda, ostro skomentował ostatnie wypowiedzi Władimira Putina dotyczące warunków negocjacji pokojowych z Ukrainą. Putin przedstawił szereg wymagań, które, zdaniem Dudy, są nie do przyjęcia i odzwierciedlają brutalny rosyjski imperializm.

Podczas konferencji prasowej przed wylotem do Szwajcarii, Duda określił żądania Putina jako "porażające i niebotyczne". Polski prezydent skrytykował rosyjskie roszczenia terytorialne, wskazując, że dotyczą one suwerennych obszarów Ukrainy, które obecnie nie znajdują się pod rosyjską okupacją i zostały odbite przez ukraińskie siły zbrojne. „Putin domaga się ich wcielenia do Rosji, co jest wyraźnym dowodem na prawdziwe zamiary Rosji,” dodał Duda.

Kontrowersyjne warunki Putina

W piątkowej wypowiedzi, Putin przedstawił swoje warunki dla rozpoczęcia negocjacji pokojowych. Kluczowym żądaniem Rosji jest całkowite wycofanie ukraińskich wojsk z regionów Doniecka, Ługańska, Chersońskiego i Zaporoskiego, które Rosja jednostronnie anektowała po inwazji na Ukrainę. Ponadto, Putin zażądał, aby Ukraina zobowiązała się do neutralnego, poza blokowego i nieatomowego statusu oraz do rezygnacji z aspiracji do NATO.

Putin również stwierdził, że Rosja wstrzyma działania wojenne, gdy Zachód znieść wszystkie sankcje nałożone na Rosję oraz uzna aneksję Krymu i innych zajętych terytoriów Ukrainy. Putin ponownie obarczył Zachód winą za konflikt, twierdząc, że rosyjskie wojska pod Kijowem w 2022 roku nie zaatakowały miasta, aby "skłonić Ukrainę do negocjacji".

Duda na szczycie pokojowym

Andrzej Duda udał się na szczyt pokojowy w sprawie Ukrainy, który odbędzie się w Szwajcarii. Przed wylotem prezydent podkreślił znaczenie tego spotkania jako okazji do rozmowy z międzynarodowymi partnerami o skali rosyjskiego działania oraz metodach, jakie stosuje Moskwa. „To jest bardzo ważny moment, aby uzmysłowić partnerom, jakie są prawdziwe intencje Rosji,” powiedział Duda.

Polski prezydent zaznaczył, że wspólnota międzynarodowa musi wspierać Ukrainę. Podkreślił, że jeśli Putin dąży do dalszego masowego wysyłania rosyjskich żołnierzy na Ukrainę, świat powinien zrobić wszystko, aby Rosja poniosła klęskę. Duda wyraził nadzieję, że porażki na froncie mogą doprowadzić do buntu wśród rosyjskiego społeczeństwa przeciwko wojnie, która budzi sprzeciw na całym świecie.