Poniedziałek pełen emocji. Polacy walczą o medale w Paryżu!

Poniedziałek zapowiada się niezwykle emocjonująco dla polskich kibiców śledzących zmagania olimpijczyków w Paryżu. Już od rana nasi sportowcy staną do walki o najwyższe cele, a wśród nich najważniejszy - awans do strefy medalowej. Czekają nas wielkie emocje w siatkówce halowej i plażowej, lekkoatletyce, wspinaczce sportowej, a także debiutujących w programie olimpijskim dyscyplinach: crossie w kajakarstwie górskim oraz sprincie drużynowym kobiet w kolarstwie.

Siatkarze walczą o przełamanie "klątwy ćwierćfinału"

Największe emocje wzbudza z pewnością ćwierćfinałowy mecz siatkarzy z reprezentacją Słowenii, który rozpocznie się o godzinie 9:00. Podopieczni Nikoli Grbica awansowali do najlepszej ósemki turnieju z drugiego miejsca w grupie B, pokonując Egipt i Brazylię, ale ulegając Włochom. Ich gra w fazie grupowej pozostawiała wiele do życzenia, a kibice z pewnością oczekują od biało-czerwonych powrotu do formy, którą prezentowali w poprzednim sezonie, zdobywając mistrzostwo Europy.

Rywal Polaków, Słowenia, to rewelacja turnieju. Słoweńcy, którzy awans do igrzysk wywalczyli dopiero w tegorocznej Lidze Narodów, w fazie grupowej odnieśli komplet zwycięstw, pokonując m.in. mistrzów olimpijskich z Tokio, Francuzów. Zapowiada się więc niezwykle zacięte i emocjonujące starcie.

"Teraz się zaczyna prawdziwe granie, będziemy się bić jak bokserzy" - zapowiada przyjmujący Kamil Semeniuk. Polscy siatkarze od 1976 roku, kiedy zdobyli złoty medal w Montrealu, nie stanęli na olimpijskim podium. W pięciu ostatnich edycjach igrzysk odpadali właśnie w ćwierćfinale. Czy tym razem uda im się przełamać "klątwę ćwierćfinału"?

Bryl i Łosiak o krok od strefy medalowej

Godzinę później, o 10:00, w przepięknej scenerii z Wieżą Eiffla w tle, o ćwierćfinał powalczą siatkarze plażowi Michał Bryl i Bartosz Łosiak. Brązowi medaliści ubiegłorocznych mistrzostw świata zmierzą się z bardzo doświadczoną hiszpańską parą - Pablo Herrerą i Adrianem Gavirą. Herrera to wicemistrz olimpijski z Aten z 2004 roku, a Gavira wraz z nim zdobył mistrzostwo Europy w 2013 roku. Obie pary zakończyły fazę grupową z bilansem dwóch zwycięstw i jednej porażki. Czeka nas więc zacięty pojedynek doświadczenia z młodością i entuzjazmem.

Polki stawią czoła wicemistrzyniom olimpijskim

O godzinie 10:00 w 1/8 finału drużynowego turnieju tenisa stołowego kobiet Polki zmierzą się z wicemistrzyniami z Tokio - Japonkami. Faworytki tego meczu są oczywiste, ale Polki z pewnością postarają się o sprawienie niespodzianki.

Kaczmarek i Święty-Ersetic na bieżni

Tuż przed południem na lekkoatletycznej bieżni w eliminacjach 400 m wystąpią Natalia Kaczmarek i Justyna Święty-Ersetic. Szczególnie duże nadzieje polscy kibice wiążą ze startem Kaczmarek, która pod koniec lipca w Londynie pobiła własny rekord Polski czasem 48,90. "Mam nadzieję, że igrzyska olimpijskie w Paryżu będą jej" - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Marek Rożej, trener Kaczmarek.

Wspinaczki o medale

Duże szanse na medale mają również Aleksandra Mirosław i Aleksandra Kałucka, które o godzinie 13:00 rozpoczną rywalizację w eliminacjach wspinaczki sportowej na czas. Ta dyscyplina debiutuje w programie olimpijskim, a Polki należą do światowej czołówki.

Debiuty i kolejne starty

Poniedziałek to również dzień debiutów w programie olimpijskim. Mateusz Polaczyk i Grzegorz Hedwig zaprezentują się w ćwierćfinale crossu w kajakarstwie górskim (15.30), a Marlena Karwacka, Urszula Łoś i Nikola Sibiak wystartują w kwalifikacjach sprintu drużynowego kobiet w kolarstwie.

Oprócz wymienionych wyżej sportowców w poniedziałek w akcji zobaczymy również zapaśniczkę Wiktorię Chołuj, jeźdźców i żeglarzy.