Most do NATO? Ukraina i USA podpisują historyczną umowę o bezpieczeństwie

Podczas szczytu G7 w Apulii na południu Włoch prezydenci Wołodymyr Zełenski i Joe Biden podpisali kluczową, 10-letnią umowę o bezpieczeństwie między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi. Dokument ten stanowi ważny krok na drodze do przyszłego członkostwa Ukrainy w NATO, określając ramy współpracy obronnej i wsparcia wojskowego między dwoma krajami.

Most do członkostwa w NATO

Umowa jest określana jako "porozumienie pomostowe", co oznacza, że ma na celu wzmocnienie zdolności obronnych Ukrainy oraz przygotowanie jej do pełnej integracji z NATO. "Strony uznają, że to porozumienie jest wspomagającym mostem do przyszłego członkostwa Ukrainy w NATO" – głosi dokument. Głównym celem jest zwiększenie zdolności obronnych Kijowa w obliczu rosyjskiej agresji, co ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i stabilności regionu.

W przypadku ponownej agresji ze strony Rosji, umowa przewiduje natychmiastowe konsultacje na wysokim szczeblu między USA a Ukrainą. Konsultacje mają odbyć się w ciągu 24 godzin od momentu ataku, aby omówić reakcję na agresję i określić dodatkowe potrzeby obronne Ukrainy.

Rozbudowa potencjału wojskowego Ukrainy

Aby zapewnić skuteczną obronę, umowa zakłada, że Ukraina potrzebuje znaczącej siły militarnej oraz trwałych inwestycji w swoją bazę przemysłowo-zbrojeniową, zgodną ze standardami NATO. USA zobowiązały się do dalszego szkolenia ukraińskich sił zbrojnych, pogłębiania współpracy w zakresie produkcji sprzętu wojskowego oraz udostępniania większej ilości informacji wywiadowczych.

Stany Zjednoczone mają również pomóc Ukrainie w rozwijaniu jej zdolności operacyjnych w powietrzu, na morzu oraz w cyberprzestrzeni. Dokument podkreśla, że amerykańska pomoc ma na celu budowanie ukraińskich zdolności obronnych i zdolności odstraszania przed potencjalną kolejną agresją.

Silny sygnał poparcia

Przed oficjalnym podpisaniem dokumentu administracja USA wydała oświadczenie, podkreślając swoje zdecydowane poparcie dla Ukrainy. "Stany Zjednoczone wysyłają dziś silny sygnał dotyczący ich zdecydowanego poparcia dla Ukrainy" – czytamy w komunikacie. Jake Sullivan, doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego, poinformował, że USA zakończyły negocjacje z Ukrainą na temat dwustronnej umowy o bezpieczeństwie, która ma na celu zapewnienie, że Ukraina ma odpowiednie zasoby fizyczne i wywiadowcze.

Pomimo znaczenia umowy, przyszłość porozumienia może być niepewna w kontekście ewentualnej reelekcji Donalda Trumpa. "Washington Post" zwraca uwagę, że Trump wielokrotnie wyrażał sceptycyzm wobec pomocy dla Ukrainy, sugerując, że Europa powinna przejąć większy ciężar wsparcia Kijowa.

Brak bezpośredniego zobowiązania do interwencji

Warto zauważyć, że umowa nie zobowiązuje USA do bezpośredniego udziału wojskowego w obronie Ukrainy w przypadku ataku, w przeciwieństwie do zobowiązań wynikających z członkostwa w NATO. W pakcie nie określono również konkretnej kwoty wsparcia finansowego, która miałaby zostać przekazana na rzecz Kijowa.

10-letnia ukraińsko-amerykańska umowa o bezpieczeństwie stanowi kluczowy element strategii obronnej Ukrainy w obliczu rosyjskiej agresji. Poprzez zwiększenie współpracy wojskowej, szkolenia i wsparcie wywiadowcze, umowa ma na celu wzmocnienie zdolności obronnych Ukrainy i przygotowanie jej do pełnej integracji z NATO.