Iga Świątek niepokonana. Bezkonkurencyjna w meczu z Potapową

Iga Świątek kontynuuje swoją dominację na kortach Rolanda Garrosa, gromiąc Rosjankę Anastazję Potapową 6:0, 6:0 w meczu 1/8 finału. Polka nie dała rywalce żadnych szans, kończąc spotkanie w zaledwie 40 minut.

Choć był to pierwszy pojedynek obu tenisistek w karierze seniorskiej, Świątek od początku narzuciła swoje tempo gry. Mocne bekhendy i forhendy Polki nie dawały Potapowej żadnych szans na przełamanie. Rosjanka, choć początkowo próbowała nawiązać walkę, szybko poddała się presji liderki rankingu WTA.

"Byłam naprawdę skupiona... nie patrzyłam na wynik. Kontynuowałam swoją grę i pracę nad rzeczami, nad którymi chciałam pracować. Poszło bardzo szybko, co jest trochę dziwne" - powiedziała skromnie Świątek po meczu.

Niedzielne spotkanie przeszło do historii tegorocznego French Open jako pierwsze, w którym jedna z zawodniczek nie wygrała ani jednego gema. Świątek przyzwyczaiła już kibiców do swojej dominacji, ale ten mecz można śmiało nazwać nokautem.

Choć obie tenisistki mają po 23 lata i nie mierzyły się wcześniej w dorosłej karierze, znają się z czasów juniorskich. Co ciekawe, Potapowa wygrała ze Świątek aż cztery razy, w tym we French Open 2016. Dla Rosjanki był to jednak pierwszy występ w 1/8 finału turnieju w Paryżu.

W ćwierćfinale Świątek zmierzy się z rozstawioną z numerem piątym Czeszką Marketą Vondrousovą. Polka będzie walczyć o trzeci z rzędu i czwarty w karierze tytuł French Open.