Iga Świątek miażdży rywalkę i po raz trzeci z rzędu wygrywa French Open!
Iga Świątek potwierdziła swoją dominację na kortach Rolanda Garrosa, zwyciężając w finale French Open z Jasmine Paolini 6:2, 6:1.
Iga Świątek potwierdziła swoją dominację na kortach Rolanda Garrosa, zwyciężając w finale French Open z Jasmine Paolini 6:2, 6:1. Polka po raz czwarty w karierze i trzeci rok z rzędu triumfowała w wielkoszlemowym turnieju rozgrywanym w Paryżu.
Mecz trwający zaledwie godzinę i 10 minut był popisem tenisowej maestrii Świątek. Choć początek spotkania był nieco zaskakujący – Paolini zdołała przełamać serwis Polki i objąć prowadzenie 2:1 – to był jedyny moment, w którym Włoszka z polskimi korzeniami mogła poczuć się pewnie.
Świątek szybko odzyskała kontrolę nad meczem, prezentując grę, do której przyzwyczaiła swoich fanów. 23-letnia raszynianka wygrała pięć kolejnych gemów, pewnie zwyciężając w pierwszym secie 6:2.
Drugi set to już całkowita dominacja liderki światowego rankingu. Paolini zdobyła zaledwie jednego gema, a Świątek przypieczętowała swoje zwycięstwo, zapisując na swoim koncie kolejny wielkoszlemowy tytuł.
To już piąty triumf Świątek w turnieju wielkoszlemowym, w tym trzeci z rzędu na kortach Rolanda Garrosa. Polka dołączyła tym samym do elitarnego grona tenisistek, które wygrały French Open trzy razy z rzędu w erze open – wcześniej dokonały tego jedynie Monica Seles i Justine Henin.
To osiągnięcie stawia Świątek w jednym rzędzie z takimi legendami tenisa jak Martina Hingis czy Maria Szarapowa,które również mają na swoim koncie pięć wielkoszlemowych tytułów.
Za swój triumf w Paryżu Iga Świątek otrzyma nagrodę w wysokości 2,4 mln euro.