Logo serwisu Informowani.pl

wtorek, 03 grudnia 2024

wtorek, 03 grudnia 2024

Strefa Gazy. Śmierć 45 osób po izraelskim nalocie na obóz palestyńskich uchodźców

Jak poinformowało Ministerstwo Zdrowia Hamasu, co najmniej 45 osób, w tym kobiety i dzieci, straciło życie w wyniku izraelskiego nalotu na obóz dla przesiedlonych Palestyńczyków w Rafah, mieście położonym w południowej części Strefy Gazy.

Strefa Gazy. Śmierć 45 osób po izraelskim nalocie na obóz palestyńskich uchodźców
x.com

Jak poinformowało Ministerstwo Zdrowia Hamasu, co najmniej 45 osób, w tym kobiety i dzieci, straciło życie w wyniku izraelskiego nalotu na obóz dla przesiedlonych Palestyńczyków w Rafah, mieście położonym w południowej części Strefy Gazy.

Siły Obronne Izraela (IDF) potwierdziły atak powietrzny, informując, że jego celem było zabicie dwóch wysokich rangą przedstawicieli Hamasu. Przyznały jednak, że atak i wynikający z niego ostrzał mogły zaszkodzić cywilom i obecnie analizują te doniesienia.

Atak ten nastąpił zaledwie kilka godzin po tym, jak Hamas wystrzelił osiem rakiet z Rafah w kierunku Tel Awiwu, przeprowadzając pierwszy taki atak na centralne miasto Izraela od stycznia.

Od chwili rozpoczęcia izraelskiej operacji wojskowej w miejscowości Rafah 3 tygodnie temu, z miasta uciekło około 800 000 mieszkańców, mimo że setki tysięcy wciąż przebywają na jego terenie.

Organizacja Palestyński Czerwony Półksiężyc poinformowała, że nalot uderzył w namioty dla przesiedleńców w pobliżu ośrodka ONZ w Tal al-Sultan, około 2 km na północny zachód od centrum Rafah. "Niespodziewanie usłyszeliśmy odgłos pocisku" - mówił podczas rozmowy z agencją Reutera jeden z mieszkańców regionu.

W komunikacie IDF podkreślono, że atak był wymierzony w uzasadnione cele, przeprowadzony przy użyciu precyzyjnej amunicji w oparciu o dokładne dane wywiadowcze wskazujące na wykorzystanie tego obszaru przez Hamas. Wyrażono ubolewanie z powodu wszelkich szkód wyrządzonych cywilom i opisano incydent jako niezwykle trudny.

Wśród 45 ofiar śmiertelnych znalazły się 23 kobiety, dzieci i osoby starsze.

Agencja ONZ ds. uchodźców palestyńskich, Unrwa, nazwała te doniesienia "przerażającymi" i poinformowała o trudnościach w utrzymaniu komunikacji ze swoim zespołem w Rafah. Szef rządowego biura medialnego kierowanego przez Hamas zapewnił, że obóz znajdował się w wyznaczonej "bezpiecznej strefie", rzekomo zalecanej przez IDF dla ludności cywilnej.

Prezydent Francji Emmanuel Macron wyraził oburzenie i wezwał do natychmiastowego zawieszenia broni, podkreślając brak bezpiecznych obszarów dla ludności cywilnej w Rafah.

Katar ostrzegł, że atak może utrudnić wysiłki mediacyjne na rzecz zawieszenia broni i uwolnienia zakładników.

Incydent ten zbiega się również w czasie z kontynuacją operacji wojskowych w Rafah, pomimo niedawnego orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości nakazującego Izraelowi wstrzymanie działań, które mogłyby doprowadzić do wyginięcia palestyńskiej ludności cywilnej.